W sobotę ruszyła IX edycja Kapeluszy Lektora... Zawsze zachwyca mnie ten moment, kiedy w oczekiwaniu na inaugurację, patrzę na wchodzących do sali ludzi. W tym roku było to 250 osób, ogromny sukces frekwencyjny. No ale nie mogło być inaczej - przy takich fajnych nazwiskach i genialnej pracy biura PASE promującej wydarzenie.
Ja na swoją sesję czekałam do samego końca, cieszę się, że zostało na niej tak wiele osób. Dzieliłam się z uczestnikami moimi refleksjami nad zarządzaniem czasem, sobą w czasie, nad destraktorami, marnowaniem czasu, złym planowaniem. Kiedyś obsesyjnie się tym zajmowałam, wypracowałam szereg sposób na siebie, niektóre działają, inne mniej ale sądzę, że to chyba jest indywidualne a nie generalne, stąd pokazywałam to, co sama spróbowałam. Były prawdziwe zdjęcia moich notatek (z lekkim stresem się tym dzielę, ale może niepotrzebne), prawdziwe historie z życia mojego i nauczycieli, którzy opisują swoje historie na Fb... Zachęcam wszystkich do zgłębiania narzędzi self-managementu - każda nawet minimalna zmiana na lepsze, wprowadza dużą poprawę jakości i podniesienie satysfakcji z pracy i życia. I poczytajcie jeszcze ten artykuł: http://coaching.focus.pl/praca/zarzadzanie-soba-285. Jacek Santorski wie, co pisze! A że do menedżerów? To także do Was! By czym innym jest nauczyciel, jak nie kierownikiem klasy? |